Krótkie formy wideo zdominowały social media. Scrollujemy Reelsy, TikToki, Shorts – i nawet jeśli mówisz „to nie dla mojej branży”, prawdopodobnie jesteś w błędzie. Nawet księgowa, notariusz czy firma B2B może robić ciekawe treści w tym formacie – tylko trzeba wiedzieć jak.
Wideo krótkie to dziś najlepszy sposób na:
Zwiększenie zasięgów (algorytmy je kochają)
Szybkie przekazywanie wiedzy
Budowanie rozpoznawalności marki
Ale UWAGA: nie chodzi o to, żeby tańczyć albo robić głupie rzeczy. Chodzi o dynamiczny, prosty przekaz w ciekawej formie. Pomyśl:
Księgowa robi „Tip tygodnia” – 15 sekund, jedna porada, szybki tekst na ekranie.
Fryzjer pokazuje metamorfozę „przed i po”.
Trener personalny nagrywa 10-sekundowe „ćwiczenie dnia”.
Ważne są 3 elementy:
Hook w pierwszych 3 sekundach – zatrzymaj uwagę (np. pytaniem lub kontrowersją).
Dynamiczny montaż – cięcia, podkład muzyczny, tekst na ekranie.
CTA na końcu – obserwuj, zapisz, sprawdź ofertę.
Nie musisz być ekspertem od montażu – wystarczy Canva, CapCut lub natywne narzędzia w TikToku/Insta. Kluczem jest konsekwencja i testowanie – nie zniechęcaj się po jednym filmiku, który nie „siadł”.
Podsumowując: tak, warto. Ale tylko wtedy, gdy masz pomysł, cel i gotowość, żeby się w to zaangażować. TikTok i Reels nie gryzą – a mogą naprawdę pomóc Twojej marce urosnąć.